Zaczęło się to wszystko w czasie kiedy od RYBITWY poszły ataki, które zmiażdżyły obronę arbortree (jeszcze nie wiedziała że to tak silne natarcia, a wcześniej od RYBITWY poszło kilka lekkich ataków po 1000lk więc spodziewała się że reszta jest podobna nic bardziej mylnego... czyli czas rozmowy to okres przed atakami oraz po nich i po przejęciu jej głównej wioski... enjoy

A było to tak:

arbortree dnia 28.03. o 20:05
dawaj więcej i częściej
bo nie lubię tak mało wolno i rzadko


RYBITWY dziś o 05:46
Witam!
Oj ja też nie lubię tak wolno i rzadko ale co poradzę? tak grę niemcy skonstruowali więc robię co mogę ;] pozdrawiam i do usłyszenia.

arbortree dziś o 10:05
a jak lubisz? zawsze można się z gry przenieść na real.. nie sądzisz?

RYBITWY dziś o 11:33
W realu nie mam czasu na niszczenie wiosek poza swoją w której mieszkam jak sobie popiję z chłopakami. Jakby co to zapraszam do Strzały na mazowszu jest cicho i spokojnie i szybki internet bezprzewodowy też można skombinować.

arbortree dziś o 13:54
no to jak już przyjadę do ciebie do Strzał to nie po to żeby siedzieć na necie;)

arbortree dziś o 13:55
a co robisz w realu?

RYBITWY dziś o 14:12
W Realu robię zakupy ale częściej w Carlosie albo Tesco jeżeli miałabyś przyjechać to możesz podesłać zdjęcie? Bo chciałbym wiedzieć kogo moi topornicy właśnie zjechali? Serio pytam

jakby co to mój mail to:

xxxxxxx@xx.pl

pozdrawiam

arbortree dziś o 14:13
polemizowałabym czy zjechali.. raczej to oni zostali przez moich zjechani..
niestety chciałam tobie oddać wioskę bo już nie mam czasu w to grać a dostał ją w prezencie heretykon:/ nic gorszego:/
ale cóż - skoro nie chciałeś..
:]
to ja serio najpierw poproszę twoje foto
no i wiek:)

arbortree dziś o 14:21
a swoją droga ładnie się wykrwawiłeś..

RYBITWY dziś o 15:31
Spoko wiosek mam pod dostatkiem i jakoś nie czuję potrzeby posiadania wioski tak daleko od swoich zatem dziękuję i jakby co to daj znać jeśli resztę też będziesz chciała oddać to przekażę kolegom i koleżankom z ekipy.

Mój wiek: najlepszy. Moje foto: poproszę maila

co do wykrwawiania się to odrobienie strat to 2-3 dni więc się szczególnie nie przejąłem, ale swego czasu grałem w Traviana i tam odbywały się walki na 500000 jednostek każdego typu (adekwatnie tutaj to by wygladało po 500000 toporników + 500000 kawalerii itd.) to tam sie dopiero "wykrwawiało" Plemiona są dosyć prostą grą i można sobie czas umilić w przerwach między zajęciami na uczelni.

Pozdrawiam

arbortree dziś o 15:34
no to jak jesteś na uczelni to faktycznie dobry wiek.. najlepszy czas studia akademik imprezy.. . to było życie więc korzystaj a nie siedzisz na plemionach:/ ja wykorzystałam ten czas na maxa..
a wracając do twojego wieku - już nie dla mnie - za młody jesteś:p

RYBITWY dziś o 15:54
Nie no studia rozpocząłem w wieku 23 lat bo wczesnie zacząłem pracować, więc co do wieku nie byłbym pewien co do Twojego stwierdzenia:

"wracając do twojego wieku - już nie dla mnie - za młody jesteś:p"

jeśli wiek podany w Twoim profilu jest prawdziwy to jest wręcz odwrotnie. I niestety nie mieszkam w akademiku (mieszkam niedaleko miasta w którym studiuje i dojeżdżam codziennie "czerwonym szatanem" - moim małym autkiem ). O moje korzystanie z życia możesz być spokojna, radzę sobie znakomicie a plemionka to taka forma łatwej rozrywki i można sobie porozmawiać z ciekawymi ludźmi (tak, mówię tu także o Tobie) i posocjalizować się gdyż u mnie we wsi mało jest możliwości pospotykania się na codzień ze znajomymi.

arbortree dziś o 16:01
a ja w wieku 23 lat byłam już mgr ))
to co to za czerwony szatan?
ja mam trzy czarne jak to nazwałeś "szatany"
2 auta i 1 motor:)
właśnie zaraz idę się przejechac moją suzi:)

RYBITWY dziś o 20:07
Nie ma co, gratuluję a co studiowałaś?

Czerwony szatan to zwykła avensis więc nie ma czym się chwalić za bardzo a na motor jestem bardzo napalony, jaki masz motocykl?

No i jeszcze powiedz mi proszę, które z rodziców pomagało Ci pisać ten piękny opis plemienia jaki tam macie? Muszę przyznać, że elokwencja i powaga wręcz biją po oczach szacuneczek.

arbortree dziś o 21:05
haha bardzo śmieszne
mieszkam w swoim wlasnym domku juz poza skrzydlami rodziców;p

elokwencja to może twoja bije..heh
a jakbys czytał uważnie moje opisy to bys wiedział jaki mam motor
suzuki gsr-x 1100 czarny z takim wlasnie tygryskiem jakie mam godlo plemienia
avensis mialam rok temu ale sprzedalam za slaba jak dla mnie
:]

RYBITWY dziś o 21:19
Kurcze pieczone, coraz bardziej Cię podziwiam to że masz Suzuki to może i widać, ale jak pewnie wiesz ze stajni Suzuki wychodzą samochody, łodzie, nawet monitory komputerowe więc uważne czytanie Twojego opisu nie musi wcale sugerować modelu motocykla gsr-x 1100

No i sądząc po dalszej części opisu to jeszcze masz Forda Mustanga? Czy hodujesz amerykańskie konie? Ja mam hodowlę piesków, więc jakbyś była zainteresowana sprawieniem sobie/swojemu dziecku najmilszego stworzonka pod słońcem to zapraszam hoduję Pomeraniany - Szpice Miniaturowe. Mam jeszcze dwa koniki (w stajni stoją trzy, ale ten trzeci jest znajomych).

Ale nie odpowiedziałaś na pierwsze pytanko o studia, jestem ciekaw gdzie uczą takie opisy robić, czy to inwencja własna?

arbortree dziś o 21:24
ale sprzedaję juutro dziś bylam się ostatni raz nia przejechać:( ale... nie ma co płakać bo kupuję też jutro:) hondę CBR 1100XX też czarna a tygryska się domaluje:)

arbortree dziś o 21:27
tak mam mustanga - auto
konie mam dwa fryzyjskie - powinienes wiedziec jak wygladają jako koniarz..
i jednego meklemburskiego i achał - tekińskiego:)
na meklemburgu się ściagałąm zawodowo

dzieci nie mam
psy tak więc nie dziękuję
mam owczarki niemieckie długowłose

pogadaj ze swoim współplemieńcem to ci powie jakie studia skonczylam
bo chronilam mu tylek przez kilka miesięcy a on sobie wstąpił do was
wiesz wiesz o kim mowie
niech ci powie z kim rozmawiasz


RYBITWY dziś o 21:35
Współczuję że sprzedajesz tak ważną dla Ciebie maszynę, ale skoro będziesz miała lepszą to nic tylko otrzeć łzy i naprzód

Czyżbyś unikała odpowiedzi o studia? Ja studiuję na kierunku pedagogicznym: animator i menedżer kultury. Bardzo fajny kierunek, uniwersalny i życiowy. Można na prawdę wiele nauczyć się o psychologii człowieka i rozpoznawać np. kiedy dziecko zmyśla, albo kiedy ukrywa głębokie cierpienie z powodu jakiegoś niepowodzenia w życiu

Ale mamy tam tez inne ciekawe zajęcia np. z psychologii, logiki, etyki, kulturoznawstwa, wystawiennictwa, wiedzy o sztuce (świetne zajęcia!), wiedzy o muzyce/teatrze, mediach w edukacji, psychologii rozwojowej, socjologii itp. Można jeszcze powymieniać kilka ale nie chce mi się w plan zaglądać teraz bo wygodnie się położyłem na łóżeczku

Jakby co to mam znajomka który świetnie maluje motory aerografem, ale pewnie już masz kogoś kto Ci namaluje tego tygryska wiec tak z uprzejmości proponuję jakby coś nie wypaliło to co z tymi studiami?

RYBITWY dziś o 21:36
Nie wiem o kim mówisz? czyżby o Heretykonie?

arbortree dziś o 21:38
hehe
a jakie to ma znaczenie
nie musisz o mnie wszystkiego wiedzieć
ale już ci powiem bo ci żółć pęknie biologia
mówisz że znasz się na psychologii - imponujące doprawdy
no to ci się przyda jak będziesz mieć dzieci
ja ich nie mam więc za pieski juz mam poza tym dziękuję wolę koty
nie nie o heretykon
tylko o xxxxxxx

arbortree dziś o 21:39
ale nie tylko ja mam zdrajców.. wśród was też są - pamiętaj o tym;)

arbortree dziś o 21:43
kto powiedział że jest ważna?
trafiła mi się lepsza a ta już jest nieźle zjechana.. po kilku szlifach..:]
aż dziś strach było na nią wsiąść ale musiałam się przejechać:D
trochę żal na pewno w dwa sezony na niej zjechałam:)
było ostro:)

RYBITWY dziś o 21:52
Nie no wybacz ale to Ty napisałaś do mnie jako pierwsza, pytałaś się co robie w realu, więc czemu miałabyś Ty ukrywać takie rzeczy przede mną?

Biologia to świetna sprawa, maturę z biologii zdawałem i uwielbiałem ten przedmiot przez całą podstawówkę i ogólniak.
Czy znam się na psychologii, to nie mogę powiedzieć gdyż jest to tak rozległy przedmiot i tak wielowątkowy że na moich studiach zagłębiamy się w niego tylko w kilkunastu procentach. Poza tym jak już pisałem mój kierunek skupia sie głównie na podejściu pedagogicznym (a nie klinicznym czy resocjalizacyjnym, czy jakimkolwiek innym).

Co do zdrajców to mamy co najmniej 3 o których wiemy, a xxxxxxx i tak operuje na K83 więc jakoś mnie to nie rusza poza tym to bardzo miły chłopak i można sobie z nim poprowadzić rozmowę na poziomie. A gramy w tą grę wszyscy dla rozrywki więc czemu miałbym sie wściekać na kogoś za to, że bawi się w zdrajcę czy ziomka?

A jaki był temat Twojej pracy magisterskiej? Bo jeśli to biologia to pewnie coś fascynującego? A studiowałaś może na U. Adama Mickiewicza?

arbortree dziś o 22:11
temat był specyficzny i ci go nei zdradzę bo to tak jakbym ci podała swoją osobę na tacy

pozdrawiam
jak chcesz przjmuj moje wioski..
zaczyna się sezon i tak nie mam czasu na grę
powodzenia

RYBITWY dziś o 22:59
No to samych sukcesów życzę. Aby Twój GSR-X 1100 był najszybszy, aby Twoje konie kolek nie miały, by Twój Ford Mustang opon nie gubił na 1/4 mili, by Twoje owczarki niemieckie długowłose od nosówki sie ustrzegły, jakbyś się jeszcze zawodowo na mecklenburgach ścigała to same zwycięstwa zaliczała (a gdzie te zawody się odbywały bo jestem ciekaw?). No i jeśli przypomnisz sobie na jakiej uczelni studiowałaś i tą niesamowita pracę magisterską napisałaś to nie omieszkaj napisać mam paru znajomych na UAM to może ich znasz?

Szkoda, że tak szybko kończysz, bo na prawdę cudownie prowadzi sie z Tobą konwersację. Nie wyobrażam sobie lepszej partnerki do wielogodzinnych rozmów jak Ciebie Arbortree na serio. Co do Twoich wiosek to moja odpowiedź jest niemal na początku naszej konwersacji jeśli wypadło Ci to z główki.

Pozdrawiam Cię serdecznie i żałuję że kończysz grę. Bez Ciebie ten serwer będzie taki pusty i matowy a co do opisu Twojego plemienia to całkowicie oddaje on to wszystko co napisałaś podczas naszej konwersacji i muszę przyznać, że Hans Christian Andersen to przy Tobie człowiek o nikłej wyobraźni (z całym szacunkiem dla Was obojga)

miłej nocy życzę i mam nadzieję, że do usłyszenia! To było na prawdę budujące doświadczenie, że miałem zaszczyt z Tobą porozmawiać Arbortree i może kiedyś spotkamy sie w realu (nie na zakupach) i powymieniamy doświadczeniami i powspominamy czasy Plemion i tych jakże pięknych, inspirujących i szczerych rozmów

3maj się i powodzenia w czymkolwiek czego się tkniesz.

Ave!




I tak kończy się piekna i wzruszająca rozmowa pomiedzy mną - zastępującym RYBITWY - a jakże hojnie obdarzoną przez naturę w wyobraźnię [b]arbortree. Polecam na koniec każdemu przeczytanie opisu plemienia TGRS jakby ktoś jeszcze tego nie zrobił

najlepsze są kawałki z ich opisu:[/b]

"TYGRYSY dbają i troszczą się o siebie nawzajem, szczególnie o najmłodsze TYGRYSIĄTKA i TYGRYSKI. Więc atakując jednego z nas, choćby tego najmniejszego, atakujesz całe stado! I licz się ze swoją szybką porażką!!!
Stałeś kiedyś twarzą w twarz z jednym TYGRYSEM? Tak? (pewnie przed telewizorem Hehe albo w zoo:/ a na żywo?) I co wtedy czułeś? Strach? Paniczny strach? Paniczny mega wielki strach? A może to co zrobiłeś w majtki ze strachu? Hehe
Wiesz co zobaczysz widząc NAS? Nasze STADO TYGRYSÓW, olbrzymie pazury, przeszywające zaiskrzone oczy, których samo spojrzenie niejednego przyprawia o zawał serca , ostre potężne zęby…. Wiesz co wtedy poczujesz???
- zapach SWOJEJ ŚMIERCI – i szelest swojego nekrologu "

oraz:

"Jeśli zabijesz naszego najmłodszego TYGRYSKA, my złapiemy wszystkie twoje dzieci, przywleczemy choćby przez cały kontynent do twojej wioski i na twoich oczach w niebywałych torturach (choć dla nas kotków to świetna zabawa rozdzieranie ofiary-jeszcze żyjącej, podrzucanie, wydzieranie sobie nawzajem ) zabijemy twoje ukochane maleństwa, a na końcu CIEBIE!!! I całe twoje plemię

Więc czyż nie lepiej nie zadzierać z TYGRYSAMI?

Żyj z nami w zgodzie, nie wchodź nam w drogę, a nic podobnego ci nie grozi.

Jeśli z nami zadrzesz, dosięgną cię miecze nwszystkich TYGRYSÓW!!!

I nawet twój król będzie prosił o litość"


Jak widać wszystko pasuje jak 4 elementowe puzzle, sam popisałem się bajkopisarstwem w kilku aspektach (jestem młodszy niż pisałem i mam inny samochód i mieszkam w nieco innej wsi - niedaleko tej co napisałem). Muszę przyznać, że dziewczyna pobiła mnie na łeb wnioski wyciągnijcie sami.